XXI Konecki Rajd Rowerowy - Sielpia 06.09.2014


                    
                    
          
                    
          DST
          171.00km
          
                               
          Teren
          3.00km
          
                               
          Czas
          09:17
          
                              
          V_AVG
          18.42km/h
          
                                                                                          
          Sprzęt Siga Crossover (upgrade'owany)
          
                              
          Aktywność Jazda na rowerze

Sobota, 6 września 2014 | dodano: 08.09.2014

Prawie cała trasa rajdu, niestety bez pierwszych 6 km - Endomondo nie zdążył zaskoczyć :)

Więcej na temat rajdu - http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/article?AID=/...

Rajd zacząłem pechowo. Po dotarciu na miejsce około 6:50 - na 10 minut przed planowanym startem na dystans 180 km - zauważyłem kapcia na tylnym kole. Na szczęście miałem zapasową dętkę i po około 15 minutach rower był gotowy do jazdy. Start był usytuowany w ośrodku koneckiego OSiRu w Sielpi /miejscowość wypoczynkowa z ośrodkami nad zalewem i rzeką Czarna. Razem ze mną startował mój tato (65 wiosen), który jak później się okazało, odsadził mnie trochę na większych podjazdach (rejon Gór Świętokrzyskich), które kosztowały mnie trochę wysiłku. Po pierwszych 50 km było już łatwiej, bo teren stał się bardziej płaski i bywało więcej zjazdów niż podjazdów. Rajd polegał na jeździe odcinkami, a na końcu każdego trzeba było uzyskać potwierdzającą pieczątkę w karcie rajdu - np. ze sklepu, od sołtysa itp. Nam ostatecznie wyszło 171 km (prowadził Google Maps), lecz niektórzy pobłądzili i prawie dobili do 200 km. Z powrotem w Sielpi byliśmy o 16:50.

Organizacja rajdu jest bardzo dobra, wszystko odbywa się w miarę szybko i sprawnie. Ale to co jest najfajniesze, to panująca atmosfera. Wielu uczestników spotyka się co rok w tym samym miejscu od kilku lat. Szczególnie liczna jest grupa z Milanówka - licząca w sumie ponad 30 osób. Cena w tym roku wynosiła 60 zł od osoby, co zapewniało prawo do startu, jeden nocleg, podwieczorek na mecie, wieczorem ognisko z pieczeniem kiełbasek, a w niedzielę grochówka na śniadanie :). W niedzielę przed południem odbyło się wręczenie pamiątkowych medali i dyplomów, połączone z losowaniem drobnych upominków. Dla osób z dalszych stron chcących wziąć udział w przyszłym roku w tej fajnej imprezie, polecam przyjazd w piątek wieczorem pociągiem do Skarzyska-Kamiennej, skąd do Sielpi jest około 20 km, czyli około godzinki rowerem. Tylko wcześniej lepiej zgłosić wcześniejszy przyjazd i wykupić nocleg - ok. 30 zł od osoby.

Poniżej kilka fotek z trasy i z terenu ośrodka w Sielpi.